piątek, 20 września 2013

Wyjazd !


Hej hej!
Jutro jadę do Zakopanego, nie mogę się doczekać... :-)  Po powrocie planuje podzielić się z Wami moimi zdjęciami stamtąd, także odwiedzajcie regularnie bloga!
Pozdrawiam,
D.



czwartek, 19 września 2013

TARTA ZE SZPINAKIEM..


Cześć :-) Wczoraj robiłam pewien wypiek, który wyszedł tak dobrze, że pomyślałam, że się z Wami nim podzielę. Tarta ze szpinakiem! Mniam...




Kruche ciasto:
  • 200g mąki
  • 100g masła
  • 1 jajko
  • szczypta soli


Składniki zagnieść aż powstanie jednolita kula ciasta. Schłodzić ją w lodówce ok. 15 minut. 

Po tym czasie rozwałkować i wyłożyć do wcześniej wysmarowanej masłem i wysypanej bułka tartą foremki. 

Palcami ciasto po dociskać do brzegów formy, nakłuć widelcem w kilku miejscach. 

Na wierzch wyłożyć papierem do pieczenie na który wysypać np. suchą fasolę, by obciążyć ciasto. 

Tak przygotowaną formę z ciastem włożyć do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i piec 15 minut.




Farsz:
  • szpinak mrożony
  • ząbek czosnku
  • 2 jajka
  • sól i pieprz
  • dwie duże łyżki śmietany 18%

Szpinak rozmrozić na patelni, dodać czosnek, jajka. 

Dokładnie wymieszać szpinak z jajkami, a następnie dodać śmietanę i przyprawy.

Ser żółty zetrzeć na tarce. Śmietanę wymieszać z jajkami, dodać starty ser, pieprz.

Ser feta pokroić w niewielką kostkę. 

Szpinak wyłożyć na podpieczony spód z ciasta, kostki fety równomiernie rozłożyć na szpinaku. 

Całość zalać mieszaniną śmietany i jajek. Piec w temperaturze 180 stopni ok 30 minut. 

Smacznego ! :)))

Przepis w dużej części pochodzi stąd.





U mnie na jesień (bo wg mnie ta pogoda i w tle krakanie ptaków już symbolizuje jesień :< ) zawsze goszczą wrzosy na balkonie i w domu. :)








Wspomnienie lata...





Pozdrawiam,
D. ;)

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Przecież nie chodzi, nie chodzi o czas.

Cześć :-)
U was już po wakacjach? Bo mi został jeszcze wrzesień do rozpoczęcia pierwszego roku na studiach. Uczucia mam dość mieszane w temacie studiów, ale już niedługo wszystko się okaże. Jednak koniec końców jestem nastawiona pozytywnie do tego. Trzy dni temu wróciłam już z nad morza, wypoczęłam i mam nową energię do działania! Trzeba wykorzystać ją wpisem na blogu. Tak więc wrzucam kilka zdjęć m.in. z dzisiejszego kąpania mojego psa - Maksia. ;-)   ...a już niedługo zapraszam na fotopost z wakacji :-)
Pozdrawiam!
D.

































WIELKIE NIEBA :) polecam :)


czwartek, 1 sierpnia 2013

Achh te wakacje!

Cześć !
Przerwa na blogu była trochę widoczna, więc postanowiłam skrócić jej żywot i napisać do Was prosto z wakacji. Jestem już prawie miesiąc nad morzem, w pięknym kurorcie jakim jest Sopot. :)
Polecam z całego serca to miejsce, ja już zakochana w nim jestem już od bardzooo dawna.
W Warszawie mam stąd dużo, dużo zdjęć; niestety teraz nie mogę się nimi tu podzielić, ale obiecuję, że jak tylko wrócę to zrobię cały post z tymi właśnie fotkami. ;))
W dni pogodne większość czasu spędzam na plaży, wygrzewam się, a nawet ostatnio byłam gościnnie w kąpieli naszego bałtyckiego morza, ponieważ woda okazała się cieplejsza, niż głosiła informacja na tablicy ratowników :-D
Nadrabiam też zaległości w czytaniu książek. Teraz jestem w trakcie czytania kryminału "Autopsja" Tess Gerritsen. Jest w miarę wciągająca, raczej szybko się ją czyta. Na razie jestem raczej na początku, lecz myślę, że prędko ją skończę, a na półce czeka już kolejna książka... :)

Pozdrawiam ciepło!










czwartek, 27 czerwca 2013

Na dobry początek... :-)

Chciałam ciepło powitać wszystkich odwiedzających tego bloga. Niektórzy może wejdą tu pierwszy i ostatni raz, a inni natomiast 'zostaną' tu trochę na dłużej. Mam nadzieję, że tych drugich będzie więcej. :-)
Zacząć jest przeważnie trudno, więc może najpierw coś na osłodę?

Sernik na zimno dr.Oetkera
(cały przepis - z mlekiem i z serkami, krok po kroku jest opisany z tyłu opakowania)